sobota, 12 grudnia 2020

Śnieguliczka

 6 grudnia w Mikołajki byłem na spacerze z rodziną. Przed moim blokiem są krzewy śnieguliczek. Jedzą je takie ptaki jak: jemiołuszka, rudzik, kowalik, kosy. Śnieguliczka jest trująca, po zjedzeniu śnieguliczki mogą wystąpić: biegunka, utrata przytomności,wymioty. Jak sama nazwa wskazuje śnieguliczka jest biała jak śnieg, przez cały rok ma owoce Wikipedia. Na wiosnę dużo śnieguliczek jest podeptanych na chodniku przez dzieci😢. Dziś jest 3'C jest całkowite zachmurzenie, chmury są białe, (mam nadzieję, że spadnie śnieg), a odczuwalna to - 2'C. Przed chwilą kawka jadła kulkę z nasionkami na naszym balkonie, to chyba się zdarzyło pierwszy raz, ale, była za bardzo ruchliwa i nie zrobiłem jej  zdjęcia.

śnieguliczka

poniedziałek, 30 listopada 2020

Cytadela w Poznaiu

Wczoraj byłem na Cytadeli w Poznaniu ze znajomymi. Było zimno, ale się ciepło ubraliśmy. Widzieliśmy dużo ptaków, jednego udało mi się sfotografować. Widziałem ptaki takie jak: kawki, gawrony, sójkę. Było dużo tabliczek z ciekawymi wiadomościami, widzieliśmy czołgi, stare samoloty z rozładowanymi pociskami. Było dużo kałuż i błota i trochę zabrudziliśmy w aucie. Dzisiaj padał śnieg, było super, ale nie była temperatura minusowa, tylko na plusie, więc od razu topniał. 01 grudnia będzie meteorologiczna zima i już nie mogę się doczekać. Meteorolog zajmuje się określaniem początku pory roku i prognozowaniem pogody.

Wrona


niedziela, 22 listopada 2020

Przymrozki

Dziś rano był przymrozek. Było -1 stopni Celsjusza. Dziś byłem na dworze, ale nie było ciepło. Nie mogę się doczekać przyszłego miesiąca, bo 6 grudnia kupimy choinkę i napiszemy list, który wyślemy do Laponii. Teraz jest 4 na plusie i tak nie jest za ciepło. Już moja mama wykłada kulki z nasionami dla ptaków. Najczęściej do tej kulki przylatują: sikorka,wróbel i mazurek. Teraz noce stają się dłuższe, a dni krótsze, a w lato będzie odwrotnie: dni będą dłuższe, a noc będzie krótsza. Za 9 dni będzie grudzień i mam nadzieje, że będzie śnieg w tym roku.

termometr

Moi dziadkowie na wsi kupili specjalny domek dla jeży. Dziś dzwoniłem do babci i się zapytałem czy jeże przyszły, ale niestety jeszcze ich nie ma. Babcia mówi, że za późno wystawili ten dom dla jeży

dom dla jeży


 

niedziela, 8 listopada 2020

Dzisiejszy spacer

Dziś jak jechałem na mecz to widziałem dwa dziki. Te dziki były dosyć duże, ale nie miały kłów bo były małymi samcami albo samiczkami. Te dziki widziałem na osiedlu Lecha i były ode mnie ok. 20 metrów. Były w kolorze brązowo szarym.

dziki

Dziś byliśmy na spacerze w Parku Rataje. Widzieliśmy dużo psów i ptaków. Jedne drzewa były bez liści, a inne miały jeszcze liście, a inne były w połowie bez liści. Niestety musieliśmy być w maseczkach 😢. Liści spadło sporo i chciałbym zobaczyć jeża.

kupka liści
drzewo z liśćmi i drzewo bez liści

środa, 21 października 2020

Ludziki z kasztanów

W Niedzielę robiliśmy ludziki z kasztanów. Mieliśmy tyle kasztanów, że zrobiliśmy zamek włoski. Najpierw mieliśmy za mało zapałek, ale moja mama wyciągnęła ze swojej skrytki swoje całe pudełko zapałek. Wtedy zabraliśmy się do robienia. Najpierw musieliśmy wywiercić dziurki, robiliśmy to wiertarką. Jak nasz zamek powstał to zrobiłem pięć flag włoskich. Powstały też ludziki, jeden to był dinozaur, drugi miś, a reszta to zamkowi rycerze.

zamek z ludzikami


środa, 14 października 2020

Kasztany jesienne

 W tym roku jest dużo kasztanów. Dzieci zbierają je i robią z nich ludziki. Mój brat zebrał całą torbę. Pod naszym blokiem rosną dwa kasztanowce. My jeszcze nie zrobiliśmy ludzików, ale zrobimy. Przed naszym blokiem było 13 dzików, które jadły żołędzie i kasztany. Było to późno, bo my byliśmy już w piżamach. Zeszliśmy, bo moja mama poszła wyrzucić śmieci i zobaczyła dziki pod klatką. Niestety nie wziąłem aparatu fotograficznego. Ostatnio z moim rodzeństwem i tatą poszliśmy na kasztany i znaleźliśmy dwadzieścia trzy.

 Dziś 10 października mój tata pojechał na grzyby i wróci o 19:00. Zobaczymy, ile grzybów znajdzie? Po powrocie okazało się, że ponad 30 podgrzybków, choć ja myślałem, że będzie ze dwadzieścia. 

kasztany
zebrane kasztany 
dojrzały kasztan

czwartek, 24 września 2020

Spotkanie z wężem

 W sobotę 19 września byłem w lesie na spacerze. Ku naszemu zdziwieniu były grzyby. Zebraliśmy ok. piętnaście podgrzybków. Na tym spacerze moja siostra Ola zauważyła węża, to był zaskroniec. Był bardzo szybki i nie wiedziałem, że węże mogą tak szybko pełzać. Ten zaskroniec był długi i miał około metr, może trochę mniej. Dowiedziałem się z Internetu, że zaskroniec połyka swoją ofiarę w całości. Na leśnych ścieżkach spotykałem pajęczyny, na których było dużo pająków. Niestety były też szklane butelki. Jak wróciliśmy do domu to zamarynowaliśmy tę grzyby. 

zaskroniec

24 dnia września jak odrabiałem lekcję to zauważyłem ładnego robaka. Ten robak wyglądał jakby pochodził z innego państwa. Owad ten był bardzo dłuży. Ten gatunek nazywa się wtyk amerykański, o czym dowiedziałem się z Internetu. Wtyk amerykański jest w Polsce od 2007 roku. Owad jest szkodnikiem, a jego użądlenie można pomylić z użądleniem osy. 

 


Wtyk amerykański

środa, 16 września 2020

Moje wakacje 2020

W poprzednim poście pisałem dokąd jedziemy na wakacje. Przypomnę, że jechaliśmy na biwak pod namiot nad rzekę Różyca i jezioro Krąpsko Długie. Wyjechaliśmy w sobotę. Jechaliśmy 1 godzinę i 30 minut. Wreszcie dotarliśmy do celu. Pani nas przywitała i powiedziała gdzie możemy rozbić namiot. Były tam też zwierzęta takie jak 10 kotów, żaby i ptaki. Pierwszego dnia zjedliśmy pożywne śniadanie i poszliśmy na spacer do lasu, widzieliśmy tam mysz. Potem próbowaliśmy pogłaskać te koty. Drugiego dnia wybraliśmy się na wyprawę kajakową i rozpaliliśmy ognisko, piekliśmy chlebki i kiełbaski. Trzeciego dnia łowiłem ryby i złapałem 5 leszczy, 4 okonie i 2 uklejki. Po łowieni ryb znowu poszliśmy na spacer i znowu piekliśmy kiełbaski i chlebki. Czwartego dnia  gadaliśmy z Panią o śmiesznych wydarzeniach przy ognisku. Piątego dnia obserwowaliśmy jak koty łowią ryby. 6 dnia rozpaliliśmy ognisko i mój brat Tomek piekł marchewki na foli aluminiowej. Siódmego dnia już się pakowaliśmy, a jak się spakowaliśmy, to wyjechaliśmy do Poznania. W trakcje kolacji postanowiliśmy, że pojedziemy do babci na wieś.

koty

Moi dziadkowie mają las. Jak przyjechaliśmy do nich to wyszliśmy na dwór. Na schodach widziałem mrówki noszące larwy mrówek. Drugiego dnia poszedłem do lasu i widziałem sarnę chciałem jej zrobić zdjęcie, ale uciekła. Czwartego dnia widziałem na ławce ślimaka jego udało mi się sfotografować. Szóstego dnia grałem w piłkę. Siódmego dnia pojechaliśmy do drugiej babci. Tam czwartego dnia widziałem sójkę i nad strugą widziałem 6 żab, ale wtedy nie miałem aparatu i nie miałem czym zrobić zdjęcia.

ślimak
pliszka siwa

Potem byliśmy na spływie kajakowym i widziałem zdechłego dzika i małe rybki. 

Pierwszego dnia sierpnia pojechaliśmy w Bieszczady. W Bieszczadach dużo wędrowaliśmy. Z ciekawych zwierząt widziałem gąsienicę i buldoga niemieckiego (psa prowadziła turystka na szlaku). Jestem zadowolony, że zdobyliśmy Tarnicę - najwyższy szczyt w Bieszczadach

gąsienica

Bieszczady

piątek, 26 czerwca 2020

Wędkarska zanęta

27 czerwca wybieram się z rodzicami i rodzeństwem pod namiot. Rodzice powiedzieli mi że tam będzie jezioro Krąpsko Długie i rzeka Rurzyca. Jak się o tym dowiedziałem, to zacząłem szykować sprzęt do łowienia ryb. Wiecie, że wędkarstwo to moje hobby. Zacząłem przygotowania i pół roku czytałem jak zrobić zanętę. Zanęta to jest taka przynęta o zapachu, który przyciąga ryby. Poprosiłem mamę, żeby kupiła potrzebne składniki. Zacząłem robić zanętę, a w niej były takie składniki: bułka tarta, płatki kukurydziane, zmielony biszkopt, kukurydza, przyprawa piernikowa i cynamon. Życzę Wam dobrych wakacji i do zobaczenia!

zanęta na ryby

niedziela, 31 maja 2020

Gniazdo za oknem i wiadomości z Parku Rataje


W kwietniu na kasztanowcu gołębie założyły gniazdo. Jest dobrze zamaskowane przez liście kasztanowca. Gniazdo można tylko zobaczyć na czwartym piętrze przez okno. Gniazdo zbudowały miejskie gołębie, które można zobaczyć na starym rynku i na chodnikach. Niektórzy na wsiach hodują gołębie. Jest to inny gatunek. Jak jestem u babci na wsi to czasami widzę jak gołębie latają w kółko, gdy ktoś je wypuści. W tamtym roku gołębie założyły gniazdo  na naszym balkonie i wylęgł się 1 gołąb. Czy ktoś widzi gniazdo na zdjęciu?

gniazdo gołębi
Nie tylko gołębie wysiadują teraz jajka. W Parku Rataje można spotkać wiele gniazd. W pobliżu stawu z kijankami, na młodym drzewku zaobserwowałem gniazdo sroki.
gniazdo sroki
Kijanki czują się dobrze, bo napadało do stawu dużo wody, ale jeszcze nie mają tylnych nóżek. Chodzimy często je odwiedzać. Tymczasem, mój kolega zauważył ropuchę zieloną przed sklepem papierniczym.