W sobotę 19 września byłem w lesie na spacerze. Ku naszemu zdziwieniu były grzyby. Zebraliśmy ok. piętnaście podgrzybków. Na tym spacerze moja siostra Ola zauważyła węża, to był zaskroniec. Był bardzo szybki i nie wiedziałem, że węże mogą tak szybko pełzać. Ten zaskroniec był długi i miał około metr, może trochę mniej. Dowiedziałem się z Internetu, że zaskroniec połyka swoją ofiarę w całości. Na leśnych ścieżkach spotykałem pajęczyny, na których było dużo pająków. Niestety były też szklane butelki. Jak wróciliśmy do domu to zamarynowaliśmy tę grzyby.
| zaskroniec |
24 dnia września jak odrabiałem lekcję to zauważyłem ładnego robaka. Ten robak wyglądał jakby pochodził z innego państwa. Owad ten był bardzo dłuży. Ten gatunek nazywa się wtyk amerykański, o czym dowiedziałem się z Internetu. Wtyk amerykański jest w Polsce od 2007 roku. Owad jest szkodnikiem, a jego użądlenie można pomylić z użądleniem osy.
| Wtyk amerykański |