czwartek, 21 stycznia 2021

Ferie 2021

 We wtorek pojechałem do babci na ferie. Było bardzo dużo śniegu. Wraz z moją siostrą Olą poszedłem do lasu, nie widziałem żadnego zwierzęcia, ale daliśmy ptakom kawałek kiełbaski. Bawiłem się  z pieskiem, który nazywa się Amor. Bawiłem się z koleżanką, która ma na imię Weronika, byłem trochę podziębiony, więc na dwór mogłem wychodzić tylko na 30 minut. Na naszym domku z drewna wisiały małe sopelki. U  babci Ewy widziałem dużo ptaków, bawiłem się z kuzynką i "uciekliśmy" z domu do ogródka. W ostatni dzień ferii tata zrobił kulig, przyczepił do samochodu sanki i ruszyliśmy po drodze leśnej. Widziałem ślady zajęcy, ale nie miałem przy sobie aparatu, na końcu kuligu utknęliśmy na oblodzonej leśnej drodze. Ja z moją kuzynką i siostrą wołaliśmy o pomoc, potem ktoś przyszedł i  pomógł nam wyjechać.To była największa przygoda tego kuligu. Dawno nie było tak zimno - temperatura spadła do -20 stopni.

kulig Świąteczny
Ostra jazda
małe drzewko na podwórku mich dziadków
las z ośnieżoną polaną
las
ośnieżony płot moich dziadków
sople lodu.

środa, 6 stycznia 2021

Święta u babci 2020

Na Święta Bożego Narodzenia pojechałem do babci na wieś. Grałem w piłkę, bo ruch to zdrowie. Moja siostra wrzuciła do karmnika słoninę. Widziałem 5 sarenek. Poszedłem do lasu na spacerek. Już w lesie moich dziadków drzewa nie mają liści. Jak oglądałem pogodę, mówili, że temperatura spadnie poniżej zera.Wczoraj padał deszcz ze śniegiem jest bardzo pochmurnie. Jak się utrzyma choinka, to zasadzimy ją u naszej babci, mam nadzieję, że się przyjmie. Moi rodzice kiedyś zasadzili choinkę i rośnie do dziś. Może pojadę do babci na cały tydzień, jak nie będę chory, więc czekajcie na nowy wpis na moim blogu. Ja czekam na śnieg, a Wy? Mam nadzieje, że się doczekam.
Choinka, która była posadzona przez moich rodziców
 Porośnięta kora drzewa w lesie moich dziadków
 Trawy w lesie moich dziadków